Pięciobój lekkoatletyczny to bardzo trudna dyscyplina, wymagająca olbrzymiej wszechstronności i ogromnej pracy, jaką trzeba włożyć w przygotowania. Nie wystarczy szybko biegać na dystansie płaskim i przez płotki, ale także skakać w dal i wzwyż oraz pchać kulą.
Tym bardziej należy więc docenić miejsce 15-letniej Łucji w gronie 10 najlepszych pięcioboistek U18 w kraju. We Wrocławiu wywalczyła 2851 punktów, co jest jej nowym rekordem życiowym. Poprawiając go, sprawiła dużą radość sobie, jak też swemu trenerowi Ryszardowi Długoszowi.
Najwięcej punktów zdobyła sanoczanka w skoku wzwyż (149 cm), w której to dyscyplinie uplasowała się na 3 miejscu. W biegu na 800 m. osiągnęła szósty wynik (2.50.73 min.), w biegu na 60 m. przez płotki była siódma (9.33 sek.). Siódma była też w skoku w dal (5.07 m.). Najmniej punktów wywalczyła w pchnięciu kulą, wynikiem 7.40 m.
Uczestniczkę Mistrzostw Polski we Wrocławiu zapytaliśmy o wrażenia z udziału w tej najwyższej randze krajowej imprezie;
- To dla mnie wielkie wydarzenie i nie mniejsze przeżycie. Z początku najadłam się strachu, ale bardzo starałam się zachować spokój. Udział w Mistrzostwach Polski był też dla mnie cennym doświadczeniem sportowym. Uzyskane wyniki w niektórych konkurencjach oceniam jako dobre, w innych jako przeciętne. Zobaczyłam, którym będę musiała poświęcić więcej pracy. Mimo, iż poprawiłam swój 5-bojowy rekord życiowy, odczuwam mały niedosyt. Wiem jednak, że na ten moment, dałam z siebie wszystko! Kolejny duży sprawdzian to Mistrzostwa Polski U18 i U20, które odbędą się 7-8 lipca w Lublinie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.