Ale złote medale sanoccy młodzicy otrzymają, tyle że wraz ze zwycięzcami drugiego półfinału, a zostali nimi hokeiści Unii Oświęcim (wygrali z „Sokołami” Toruń 6-5(d). Moralnie „Niedźwiadki” będą miały prawo czuć się zwycięzcy, gdyż w meczu z Unią w fazie grupowej okazali się od niej lepsi, wygrywając 6-3.
To był trudny, bardzo zacięty mecz. Sanoczanie objęli prowadzenie w 17 minucie, zdobywając bramkę ze strzału Macieja Czopora, po podaniu Krzysztofa Stabryły. Gdy na 2-0 podwyższył Kacper Rocki (z podania Michała Starościaka), wydawało się, że mają zwycięstwo w kieszeni. Tymczasem pod sam koniec drugiej tercji (38.52), gdy grając w przewadze, pracowali nad trzecią bramką, pechowo stracili pierwszą. Prowadzili 2-1 do 56.02 min, dzielnie odpierając ataki przeciwnika.
Niestety, w tym właśnie czasie stracili drugą bramkę i w zasadniczym czasie gry wynik był remisowy 2-2. W dogrywce walczyli jak lwy, kończąc spotkanie „złotym golem”, zdobytym przez Sebastiana Burczyka z podania Kacpra Niemczyka. A potem już był taniec radości w wykonaniu „złotych Niedźwiadków”, podopiecznych trenera Michała Radwańskiego! Brawo! Brawo! Brawo!
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.