reklama
reklama

Niedźwiadki nieoczekiwanie przegrywają z TME ŁKH Łódź w MHL

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport UKS Niedźwiadki MOSIR Sanok po wczorajszej porażce z Sosnowcem również w niedzielę przegrywają w rozgrywkach Młodzieżowej Hokej Ligi. Tym razem mocniejsza od gospodarzy okazała się nieoczekiwanie ekipa z Łodzi.
reklama

MHL, 2 runda, XVIII kolejka:
UKS Niedźwiadki MOSIR Sanok - TME ŁKH Łódź 3-4 (1-2, 2-1, 0-1)

1-0 Szymon Fus - 6:33

2-2 Kacper Rocki-Jakub Szałajko - 25:19

3-3 Mateusz Koczera-Marcin Dulęba - 31:43

Kary: 43-20

Strzały: 24-28

Niedźwiadki:
Kacper Myrdak - Jakub Najsarek, Marcin Sieczkowski; Jakub Szałajko, Volodymyr Stanko, Krystian Kopiec - Sebastian Bar, Kacper Rocki; Yahor Piankrat, Marcin Dulęba, Adrian Dusznik - Karol Biłas, Mateusz Koczera; Jakub II Mazur, Paweł Pisula, Piotr Skopiński - Radosław Orzechowski, Dawid Żółkiewicz; Szymon Fus, Jakub Sudyka. 

Trener: Krzysztof Ząbkiewicz. 

Zarówno sanoczanie, jak i drużyna ŁKH Łódź przegrały dość zdecydowanie swoje sobotnie potyczki w MHL. Niedźwiadki uległy na własnym lodzie Sosnowcowi 3-7, a ŁKH musiał uznać wyższość MMKS Podhale w Nowym Targu w stosunku 3-6.

W niedzielne popołudnie na "Arenie" obie drużyny miały wiele do udowodnienia. Niedźwiadki choć były faworytem meczu, to jednak nie zdołały narzucić rywalom swojego stylu gry i przejąć inicjatywy.  Niestety to drużyna TME ŁKH Łódź była w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i niespodziewanie sięgnąć po zwycięstwo w Sanoku.

Bramki dla gospodarzy, którzy zagrali w nieco słabszym zestawieniu w porównaniu z sobotą zdobyli: Szymon Fus, Kacper Rocki i Mateusz Koczera.

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
reklama