MHL, 2 runda, XVIII kolejka:
UKS Niedźwiadki MOSIR Sanok - TME ŁKH Łódź 3-4 (1-2, 2-1, 0-1)
1-0 Szymon Fus - 6:33
2-2 Kacper Rocki-Jakub Szałajko - 25:19
3-3 Mateusz Koczera-Marcin Dulęba - 31:43
Kary: 43-20
Strzały: 24-28
Niedźwiadki:
Kacper Myrdak - Jakub Najsarek, Marcin Sieczkowski; Jakub Szałajko, Volodymyr Stanko, Krystian Kopiec - Sebastian Bar, Kacper Rocki; Yahor Piankrat, Marcin Dulęba, Adrian Dusznik - Karol Biłas, Mateusz Koczera; Jakub II Mazur, Paweł Pisula, Piotr Skopiński - Radosław Orzechowski, Dawid Żółkiewicz; Szymon Fus, Jakub Sudyka.
Trener: Krzysztof Ząbkiewicz.
Zarówno sanoczanie, jak i drużyna ŁKH Łódź przegrały dość zdecydowanie swoje sobotnie potyczki w MHL. Niedźwiadki uległy na własnym lodzie Sosnowcowi 3-7, a ŁKH musiał uznać wyższość MMKS Podhale w Nowym Targu w stosunku 3-6.
W niedzielne popołudnie na "Arenie" obie drużyny miały wiele do udowodnienia. Niedźwiadki choć były faworytem meczu, to jednak nie zdołały narzucić rywalom swojego stylu gry i przejąć inicjatywy. Niestety to drużyna TME ŁKH Łódź była w stanie przechylić szalę zwycięstwa na swoją korzyść i niespodziewanie sięgnąć po zwycięstwo w Sanoku.
Bramki dla gospodarzy, którzy zagrali w nieco słabszym zestawieniu w porównaniu z sobotą zdobyli: Szymon Fus, Kacper Rocki i Mateusz Koczera.