Porażka Ciarko STS w meczu sparingowym w Nowym Targu

5 stycznia sanoczanie gościć będą w Katowicach, gdzie zagrają z GKS.

KH Tauron Podhale Now Targ – Ciarko STS Sanok 7-1 (3-0, 1-0, 3-1) 1-0 Svec-Vachovec-Łyszczarczyk -1min.

2-0 Kapica-Bryniczka - 2 min.

3-0 Hiltunen-Pettersson-Neupauer - 17 min.

4-0 Pettersson-Hiltunen - 33 min.

5-0 Neupauer-Pettersson - 47 min.

6-0 Hiltunen (Pettersson, Neupauer) - 52 min.

7:0 Gajor - 54 min.

7-1 Elo - 55 min.

Podhale:

Odrobny – Chaloupka, Wsół; Łyszczarczyk, Vachovec, Svec – Mrugała, Gajor; Pettersson, Neupauer, Hiltunen – Kamieniecki, Sulka; Kapica, Bryniczka, Guzik - Jaśkiewicz, Worwa, Słowakiewicz, Bochnak. Trener: Gusov. Ciarko STS: Spesny – Olearczyk, Rąpała; Strzyżowski, Bielec, Wilusz, - Kamienieu, Pippo; Elo, Viikilä, Sihvonen – Demkowicz, Biłas; Bukowski, Witan, Filipek – Glazer, Skokan; Ginda, Dobosz. Trener: Ziętara. Pierwsze dwadzieścia minut sparingu na Miejskiej Hali Lodowej w Nowym Targu dla drużyny gospodarzy.

Podhale co rusz atakowało bramkę Patrika Spesnego. Zdecydowaną przewagę nowotarżanie udokumentowali trzema zdobytymi w tej części gry bramkami.

Gdy na zegarze była 22 sekunda pierwszą bramkę strzelił czeski napastnik Podhala Emil Svec po składnej akcji z Michalem Vachovcem i Alanem Łyszczarczykiem.

Trafienie na 2-0 autorstwa Fabiana Kapicy po ładnej akcji indywidualnej. Kolejna bramka dla nowotarżan w 17 minucie, gdy na 3-0 wynik podwyższył Timo Hiltunen. Druga tercja już zdecydowanie bardziej wyrównana.

Trener Marek Ziętara nieco zmienił taktykę sanockiej drużyny co odzwierciedliło się w bardziej ofensywnym nastawieniu. Coraz więcej okazji dla gości, jednak szwankowała w sanockiej drużynie skuteczność.

Najbliżej zdobycia bramki był fiński napastnik Riku Shivonen, po którego strzale guma wylądowała na bramce Przemysława Odrobnego.

W odpowiedzi blisko czwartego trafienia dla Podhala był Alan Łyszczarczyk, ale jego uderzenie tylko obiło słupek sanockiej bramki. "Co się odwlecze to nie uciecze". Czwarta bramka dla podopiecznych Andreja Gusova padła w 33 minucie, a jej autorem był szwedzki napastnik Pettersson. W ostatnich 20 minutach obie drużyny stworzyły wiele dogodnych sytuacji, jednak znów skuteczniejsi byli nowotarżanie. W 47 minucie bramkę na 5-0 strzelił Bartłomiej Neupauer, a szósta bramka padła pięć minut później po uderzeniu Hiltunena, dla którego był to drugi gol w meczu.

W 54 min siódma bramka dla gospodarzy, a jej strzelcem był Adrian Gajor.

Chwilę potem honorowe trafienie dla sanoczan. Bramkę dla Ciarko STS zdobył fiński snajper Eetu Elo, który mocnym i precyzyjnym uderzeniem znalazł sposób na bardzo pewnie interweniującego w tym spotkaniu Przemysława Odrobnego. Niestety bardzo nieprzyjemne wydarzenie miało miejsce w końcowym fragmencie spotkania. Po zupełnie niepotrzebnym ataku Emila Sveca ucierpiał fiński obrońca sanoczan Eemeli Piippo, u którego podejrzewany jest wstrząs mózgu.