reklama
reklama

Sanoczanin Piotr Michalski mistrzem Europy w łyżwiarskim sprincie!

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Getty Images

Sanoczanin Piotr Michalski mistrzem Europy w łyżwiarskim sprincie! - Zdjęcie główne

ZŁOTY Piotr Michalski | foto Getty Images

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Sport Z holenderskiego Heerenveen dochodziły dobre wieści o formie biało-czerwonych, przygotowujących się do Zimowych Igrzysk Olimpijskich w Pekinie. Ale dzisiejszy news o zdobyciu przez Polaka tytułu mistrza Europy na dystansie 500 metrów, przebił wszystkie inne doniesienia. Bohaterem wydarzenia stał się polski łyżwiarz PIOTR MICHALSKI. Tytuł ten wywalczył na słynnym torze Thialf Heerenveen, będącym Mekką europejskiego łyżwiarstwa szybkiego. – Dobry bieg, dobry wynik, jestem zadowolony. Jeżeli jest coś dobre, to trzeba się z tego cieszyć i na tym budować – powiedział nasz „złoty Piotrek” po tym występie.
reklama

Triumf Piotra Michalskiego to potwierdzenie, że prowadzona przez fińskiego trenera Tuomasa Nieminena grupa polskich sprinterów jest w tym sezonie w wysokiej formie. W Pucharze Świata kilka razy plasowali się w czołowej dziesiątce, a Marek Kania był nawet raz trzeci. 27-letni Michalski w grudniu w Salt Lake City czasem 34.235 sek. ustanowił rekord kraju. 

W zwycięskim biegu nowo kreowany mistrz Europy wyprzedził „o włos” dwóch Holendrów: Merijna Schaperkampa o 0.01 sekundy i Dai Dai N taba o 0.16 sek. Polak osiągnął czas 34.602 sek. Walkę o medale niewątpliwie ułatwiła nieco nieobecność kilku rosyjskich sprinterów. Z powodu pozytywnych testów na obecność koronawirusa, zrezygnować musieli z występów: rekordzista świata na 500 m. Paweł Kuliżnikow i Artiom Ariefiejew, którzy byli wymieniani w roli faworytów. Dodajmy, że przed dwoma dniami Piotr Michalski dobrze spisał się w wyścigu na 1000 m., zajmując w nim 6 miejsce. 

fot. Getty Images

 

„Złoto” Michalskiego dało Polsce trzeci medal na tych ME, ale pierwszy w konkurencji olimpijskiej. Wcześniej w sprincie drużynowym panie zdobyły złoty medal, a panowie, z Michalskim w składzie, medal brązowy. Oprócz panczenisty z Sanoka najlepiej indywidualnie w Heerenveen spisała się Andżelika Wójcik, która na 500 m. była czwarta. W wyścigu na dystansie 1000 m. Karolina Bosiek zajęła dobre 7 miejsce.

Sukces Piotra Michalskiego ma też inny, znacznie szerszy wymiar.  Jest on pierwszym w historii polskiego łyżwiarstwa szybkiego indywidualnym mistrzem Europy. Przez wiele dekad europejski czempionat rozgrywano tylko w formie wielobojów, w których Polacy w ogóle nie stawali na podium. W 2018 roku po raz pierwszy rywalizowano na dystansach. Od tego czasu Polska wywalczyła sześć medali: cztery w sprintach drużynowych, jeden w biegu drużynowym i jeden Piotra Michalskiego.

Sportowy Sanok pęka z dumy, ciesząc się i gratulując Piotrowi zdobycia złotego medalu Mistrzostw Europy. Powody do radości ma nie tylko sam bohater, ale również jego pierwszy trener Marek Drwięga, jego klub: SKŁ Górnik, a przede wszystkim jego tata p. Andrzej, wielki miłośnik sportu, biegacz długodystansowy, maratończyk i czołowy polski zawodnik w dyscyplinie nordic walking. 

Teraz z ogromnym zainteresowaniem śledzić będziemy występy Piotra i całej polskiej ekipy łyżwiarzy szybkich na olimpijskiej arenie w Pekinie. Trzymamy kciuki! 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama