Kryzys w Marma Ciarko STS Sanok: Konfrontacja perspektyw kibiców i Zarządu

Kibice wskazują na brak postępu w realizacji wcześniej zakładanych celów sportowych, a także na problemy w komunikacji między zarządem klubu a jego sponsorami oraz fanami.

W odpowiedzi na ten list, Zarząd klubu Marma Ciarko STS Sanok przesłał szczegółowe wyjaśnienia i ustosunkowanie się do poruszonych przez kibiców zagadnień. W swoim stanowisku Zarząd odpowiada na zarzuty dotyczące zarządzania klubem, finansów, strategii transferowej oraz relacji ze sponsorami, podkreślając trudności wynikające z ograniczeń budżetowych oraz wyzwań, z jakimi boryka się klub w obecnej sytuacji.

Zapraszamy do zapoznania się z treścią obu listów w pisowni oryginalnej. 

List kibiców

Czy leci z nami pilot? Takie i podobne pytania zadają sobie od dłuższego czasu kibice drużyny Marma Ciarko STS Sanok. Chcielibyśmy wiedzieć, jaki jest plan na zespół, a w zasadzie, czy w ogóle jest? Dotychczasowy tzw. plan trzyletni zakładał stały postęp, walkę o medale, wprowadzanie do gry własnych wychowanków. I można powiedzieć, że był w miarę możliwości realizowany. W pierwszym sezonie 8 miejsce, w drugim - 7, w trzecim - 6. Kilku młodych zawodników wywalczyło miejsce w pierwszym zespole.
Niestety ostatni sezon jest kompletnym odwróceniem porządku i zapowiedzi. Kolejny stracony okres przygotowawczy, brak jakiejkolwiek wizji zespołu, transfery z internetu, zawodnicy nieprzygotowani z olbrzymimi zaległościami treningowymi.

Efekt? Ostatnie miejsce w tabeli i tylko 3 wygrane mecze. Drogi Zarządzie, czy tak ma wyglądać profesjonalne zarządzanie Klubem? Wiemy, że wszystko jest determinowane finansami, a w zasadzie ich brakiem. Ale chcielibyśmy poznać jakie działania podjął Zarząd w celu pozyskania nowych i utrzymaniu dotychczasowych sponsorów. Czy cała działalność nie ogranicza się tylko do oczekiwania i pretensji do Burmistrza, że miasto nie daje na hokej? W kwestii wyjaśnienia, to nie Burmistrz decyduje o przekazaniu pieniędzy tylko Rada Miasta. A wiemy, że część Rady nie jest temu przychylna. Natomiast Miasto Sanok w bardzo dużym stopniu inwestuje w infrastrukturę sportową w Arenie Sanok i nie tylko. W każdym kolejnym roku są to kwoty milionowe. Ponadto nasz Klub chyba jako jedyny w ekstraklasie nie płaci za wynajem hali i lód, a to nie są drobne kwoty.

Z posiadanych przez nas informacji, wiemy, że bardzo słabo wyglądają kontakty ze sponsorami, w zasadzie jest ich praktycznie brak. Sponsorzy, oprócz Marmy, nie otrzymują żadnych raportów finansowych, pomimo wielokrotnych próśb, a wyjątek w postaci raportów do Marmy wynika po prostu z faktu, iż każda kolejna transza środków jest przekazywana dopiero po przesłaniu raportu przez klub. 
W bieżącym sezonie przez Zarząd klubu nie został pozyskany żaden!!! nowy sponsor. Wszystkie nowe umowy, zwiększenie kwoty finansowania i w zasadzie prawie wszystkie przedłużenia umów z kluczowymi sponsorami zostały dokonane bez działań Zarządu.

Sezon dla naszej drużyny dobiega końca i zapewne jak zwykle nie ma żadnego harmonogramu działań, nie są z nikim prowadzone rozmowy o przedłużeniu kontraktu. Za 6 tygodni rozstaniemy się i co dalej? Ze sprawdzonych obcokrajowców nie zostanie kompletnie nikt, by przypomnieć tylko kilku z nich z poprzednich sezonów Elo, Sihvonen, Piippo, Hamalainen, Tamminen, Henttonen, Heikkinen, Valtola, Ahoniemi. Teraz słychać o odejściu Viitanena i jeszcze jednego gracza ze względów oszczędnościowych - Binnera.

Kto dogra ten sezon do końca? Kto będzie przychodził na takie mecze? Dla kogo w końcu gra drużyna? Dla lepszego samopoczucia Prezesa, czy dla kibiców? Wygrywając mecze automatycznie zwiększa się frekwencja na trybunach i te zaoszczędzone kilka tysięcy można odrobić na biletach podczas każdego jednego meczu. Myślimy, że również sponsorzy przez to chętniej zasiądą do rozmów o finansowaniu. Zatrzymajmy 3-4 wyróżniających się zawodników i zaproponujmy im nowe kontrakty, a jeśli już jest taka konieczność jak w przypadku Marka, to niech to będzie tylko wypożyczenie do końca sezonu. 

Nie czyniąc żadnych ruchów zostanie nam tylko Bartek, Karol, Marek i jeszcze kilku młodzieżowców, chociaż nie wiemy, czy i oni nie będą mieli dosyć. Znowu w lipcu będziemy zaczynać szukać zawodników? Drużynę trzeba zacząć budować już teraz, aby w marcu mieć trzon drużyny, w kwietniu ma być większość składu, a w maju trzeba zacząć przygotowania do ligi. Nie możemy zaczynać sezonu z 15-toma kg nadwagi i kompletnym brakiem sił. Ze zgraniem formacji przychodzącym dopiero około grudnia, stycznia, gdy wszystkie drużyny odjadą nam w tabeli.

Gdzie w tym wszystkim jest rola trenera w procesie budowania drużyny, w tworzeniu atmosfery w szatni? Czy ciągłe zmiany na tym stanowisku sprzyjają temu? Przecież gramy czwarty sezon w Ekstraklasie, a mamy, licząc też epizod Marcina Ćwikły, czwartego trenera. Gdzie tu miejsce na wypracowanie jakiegoś stylu gry? 
Kolejną sprawą jest kompletny brak działań marketingowych i promocyjnych. Myślimy, że potencjał w tym obszarze jest wykorzystywany w maksymalnie 20-30%. Brak sklepiku z prawdziwego zdarzenia, zupełny brak nowych gadżetów, spowodowany podobno brakiem środków na zakup. Ale to przecież nie są prezenty, te gadżety mają zarabiać na siebie i przynosić zysk. Więc czegoś tu nie rozumiemy. W ubiegłym sezonie była prowadzona akcja podpisywania zdjęć przez zawodników, która cieszyła się popularnością.

Dlaczego zaniechano jej w obecnym? Do dzisiaj spotykamy się z pytaniami kibiców dlaczego nie ma spotkań z zawodnikami, przecież to był świetny pomysł. Nawiasem mówiąc był to pomysł Klubu Kibica. Zauważyliśmy również, że wszelkie działania okołosportowe są organizowane oraz przeprowadzane przez Klub Kibica i zastanawiamy się, gdzie jeszcze w Polsce znajdzie się grupa ludzi, która w ten sposób wspiera Klub. Nie słyszeliśmy również o jakiejkolwiek formie podziękowania dla nich, o żadnej uldze w zakupie biletów, karnetów, czy gadżetów. Wiemy też, że nie oczekują oni tego i pomimo braku tych działań będą robić to nadal. I na pewno nie będą się żalić, czy prosić o cokolwiek. 

Może jakimiś rozwiązaniem było by zorganizowanie wspólnego spotkania, np. po dwóch przedstawicieli Zarządu, Burmistrza, sponsorów, mediów i kibiców. Może udało by się wypracować jakiś plan działania, współdziałanie na różnych płaszczyznach, porozmawiać o pomysłach, wzajemnych oczekiwaniach. Może już najwyższy czas na zmiany personalne i organizacyjne. W takim stanie nasz klub w niedługim czasie zniknie bowiem z hokejowej mapy Polski.

Kibice sanockiego hokeja

Odpowiedź Zarządu klubu 

Odnosząc się do listu kibiców chcieliśmy wyjaśnić kilka poszczególnych kwestii.

Opóźniony okres przygotowawczy hokeistów był efektem braku długoletnich umów sponsoringowych a co za tym idzie odpowiednich środków finansowych nie pozwalających na rozpoczęcie  pełnego okresu przygotowawczego jak i też na zawieranie umów z zawodnikami. Zaległości za poprzedni sezon w stosunku do obcokrajowców mogliśmy spłacić dopiero z początkiem września 2023. Co do transferów z internetu to nie wiemy skąd kibice mają takie wiadomości, jest to nieprawda. Zarząd zatrudnił trenera, który był ograniczony finansowo i na aktualne możliwości dzięki swoim koneksjom pozyskał takich zawodników na jakich było nas stać. Na początku sezonu jasno wyraziliśmy opinię, iż będzie to najtrudniejszy sezon po powrocie do Ekstraligi i potrzebujemy dużego wsparcia kibiców. 

Profesjonalne zarządzanie Klubem polega na realizacji zakładanych założeń bez martwienia się o stan finansów i braku płynności. Zarząd STS Sanok non profit Sp. z o.o. to tylko dwie osoby, które zajmują się obsługą całego Klubu i ponoszą odpowiedzialność za kontrakty, zobowiązania itd.  Udziałowcem STS-u nie jest tak jak w innych Klubach, Miasto, Sponsorzy czy duże Firmy. W naszym Klubie odpowiedzialność  ponoszą dwie osoby fizyczne z tego też względu nie możemy sobie pozwolić na zaciąganie zobowiązań ponad nasze możliwości.

W obecnej sytuacji nie stać Klubu na zatrudnienie dyrektorów marketingu, sportowych, managerów, grafików itp..
Ważnym jest to, iż Klub jest Spółką non profit i nie jest nastawiona na zysk, lecz działa na rzecz sportu, mieszkańców Miasta Sanoka i okolic. Cały ewentualny zysk jest przeznaczony na cele działalności Klubu – innej opcji nie ma .
Zarząd podjął wiele działań zmierzających do pozyskania sponsorów, lecz z różnych względów nie przyniosło to oczekiwanych efektów. Wiadomym jest, iż pozyskanie dużych sponsorów musi być wspierane przez osoby sprawujące najwyższe stanowiska mających odpowiednie koneksje, adekwatnych do zajmowanych stanowisk oraz narzędzia lub odpowiednią kartę przetargową, pozycję itp.. 

Klub pozyskał dużo drobniejszych sponsorów, które to są ważnym elementem pomocy w realizacji rozgrywek. Wystosowano pisma do Firmy Orlen przy udziale Pana Burmistrza Tomasza Matuszewskiego i Pana Starosty Stanisława Chęcia. Wraz ze Starostą Stanisławem Chęciem rozmawialiśmy o pozyskaniu środków z Posłem na Sejm Markiem Kuchcińskim, wysyłaliśmy pisma do PGE Solina. Prowadziliśmy również rozmowy z przedstawicielem Rubber Company jak i innymi podmiotami.
Niestety mimo wysiłku nie udało się z wyżej wymienionymi firmami podpisać umów sponsorskich.

W celu utrzymania dotychczasowych sponsorów rozszerzyliśmy  usługi o dodatkowe pozycje. Część sponsorów zwiększyła środki finansowe, a niektórzy zmniejszyli z uwagi na złą sytuację na rynku. Od  lipca 2023  do grudnia 2023 na sezon 2023/2024 uzyskaliśmy przychód w wysokości  1 mln 164 tys. 406 zł , spodziewany wpływ od sponsorów do końca sezonu to około 350 tysięcy zł. Dla porównania zespół, który jest o jedną pozycję wyżej w tabeli  drużyna Zagłębie Sosnowiec ma z samego miasta dotację w wysokości 3 000 000,00 zł  - czy mając do dyspozycji taką kwotę można prowadzić profesjonalnie Klub hokejowy? Sami sobie odpowiedzcie na to pytanie.
Zarząd oficjalnie nie zgłaszał żadnych pretensji do Burmistrza Miasta Sanoka a wręcz przeciwnie, wykazuje ciągłą chęć współpracy.

W listopadzie 2023 Zarząd złożył do Burmistrza Miasta Sanoka oraz Rady Miasta Sanoka wniosek o zabezpieczenie środków finansowych na sanocki hokej, jednakże z tego co wiemy taki wniosek nie został złożony podczas uchwalania budżetu na rok 2024. Złożono tylko wniosek ogólny z innymi dyscyplinami – jednak wniosek ten został odrzucony. Z tego miejsca chcielibyśmy „podziękować” wszystkim radnym – bo chyba kolejny raz zapomnieli, że hokej jest gwarancją promocji Miasta Sanoka. 
Inne Kluby w Polsce posiadają zabezpieczenie finansowe gwarantowane ze strony Miasta, w którym działają (bez względu na fakt czy ponoszą opłaty za korzystanie z obiektów czy nie ponoszą ). Z ogólnodostępnych informacji wynika, że większość miast gdzie jest hokej utrzymuje infrastrukturę pod tą dyscyplinę. 
Wiadomym jest, iż budżet Miasta Sanoka jest ograniczony środkami finansowymi  przeznaczonymi na  inwestowanie w infrastrukturę sportową. Rolą Burmistrza Miasta Sanoka jak i wszystkich włodarzy jest sięganie po środki zewnętrzne celem inwestowania, modernizacji i poprawy infrastruktury sportowej. Ma to znaczenie dla społeczeństwa a przede wszystkim młodzieży korzystającej z tych dobrodziejstw.

Nie wiemy skąd kibice mają wiedzę, iż Klub nie płaci za infrastrukturę – wręcz przeciwnie klub uiszcza należne kwoty wynikające z umowy. Nie możemy się zgodzić z tym, iż mamy słaby kontakt ze sponsorami – wywiązujemy się z postanowień zawartych w umowach, mamy ciągły kontakt. Gdyby nie było współpracy to hokeja w Sanoku już dawno by nie było. Również nie wiemy skąd informacja dotycząca raportów. Raporty dla sponsorów nie tylko do Marma Polskie Folie ale i do innych są wysyłane co miesiąc i dodatkowo rocznie po sezonie - wynika to z postanowień umów sponsoringowych. Zgodnie z punktami umowy przygotowujemy niezbędne ankiety i podsumowania. Jednak takie kwestie nie powinny interesować kibiców.

Wszystkie Umowy były dokonane z udziałem Zarządu i są chronione tajemnicą handlową. Klub działa i prowadzi rozmowy z częścią zawodników i na chwilę obecną jedni deklarują, że nie zostaną, a inni że tak – chcą  grać w Sanoku. Jest też część zawodników, którzy się wstrzymują z podjęciem decyzji na chwilę obecną. Co do zarzutu, że nie zatrzymuje się zawodników wiodących jest to spowodowane tym, iż Klubu po prostu na nich nie stać. Otrzymują oni lukratywne oferty z bogatszych Klubów hokejowych, to samo się tyczy zawodników zagranicznych, polskich jak i wychowanków.

Nie wiemy, kto poinformował kibiców o odejściu Marka Viitanena, gdyż na obecną chwilę zostaje w Sanoku. Zarząd Klubu myśląc o płynności i niezadłużaniu Spółki musi podejmować takie kroki aby dograć sezon do końca i wywiązać się z wszystkich umów i kontraktów. Wszyscy mają krótką pamięć i szybko zapominają czym się kończy gra na kredyt. W wielu głowach są sukcesy sprzed dziesięciu lat gdzie budżet roczny był większy jak teraz trzyletni. Prawdopodobne jest, iż część zawodników zostanie wypożyczona do innych Klubów po meczu z JKH GKS Jastrzębie, dla celów  sportowych  - przedłużenia im sezonu. Jest to mechanizm stosowany również przez inne Kluby (vide Podhale Nowy Targ w ubiegłym sezonie) a nie tylko Sanok.

Rozmowy odnośnie sponsoringu będą prowadzone pod koniec miesiąca stycznia / początkiem lutego. Same zapewnienia bez konkretnych umów nie dadzą możliwości szybkiego wystartowania w przyszłym sezonie. Nie wiemy o jaką rotację trenerów chodzi autorowi listu. Trenerów było trzech w ostatnich czterech sezonach. Był to Marek Ziętara, Miika Elomo i obecny Elmo Aittola. Wszyscy prowadzili szkolenie według tej samej taktyki i koncepcji gry. Pozostali trenerzy Marcin Ćwikła, Bogusław Rąpała pomagają w realizacji tej samej myśli szkoleniowej, ale muszą łączyć swoją pracę zawodową ze sportową i nie zawsze są dostępni do dyspozycji klubu. 

Działania marketingowe i promocyjne są prowadzone na bieżąco w miarę możliwości. Klub prowadzony jest tylko przez dwie osoby i nie ma możliwości zatrudnienia dodatkowych pracowników za to odpowiedzialnych, oraz zakup odpowiedniego oprogramowania itp.. . (brak funduszy ). Prowadzenie profesjonalnego sklepiku z gadżetami kumuluje również dodatkowe koszty, a popyt na gadżety nie jest wystarczający do jego utrzymania. W trakcie sezonu wprowadziliśmy nowe gadżety i są one dostępne w Klubie. Jeżeli chodzi o działania okołosportowe wszelkie konkursy, maskotka bociana, spotkania z zawodnikami - podpisywanie kart, wychodziły z inicjatywy Klubu. Ich realizacja odbywa się dzięki pomocy ochotników z Klubu Kibica i nie tylko – za co bardzo dziękujemy, ponieważ jak już wcześniej wspomnieliśmy nie mamy wystarczającej ilości zasobu ludzkiego.

W tym sezonie Klub Kibica otrzymał fundusze od Naszych głównych sponsorów na zakup gokartów do przeprowadzania dodatkowego konkursu. Klub Kibica przeprowadzał go samodzielnie w porozumieniu z Zarządem Klubu STS za co serdecznie dziękujemy. Jeżeli chodzi o jakieś dodatkowe ulgi, zniżki na ten moment mamy zainicjowany Klub 100, Klub Kibica i Karnetowców. Uczestnicy posiadają  pierwszeństwo kupienia karnetów wraz ze swoim  miejscem ze zniżką oraz zniżkę na zakup gadżetów. Podobnie jest w innych klubach. Dodatkowo w tym sezonie Klub Kibica, dostał możliwość zrobienia kurtek i koszulek z logiem Klubowym.

Szczerze nie wiemy czemu służy ten list od kibiców. Autor listu nie miał odwagi się nawet pod nim podpisać i nie wiemy czy jest to subiektywne odczucie jednej osoby czy głos Stowarzyszenia Kibiców. My jako rodzina hokejowa, powinniśmy się wspierać i iść w jednym kierunku. Bardzo ubolewamy nad tym, że nasza pięcioletnia ciężka praca na rzecz hokeja w Sanoku została przedstawiona w tak negatywny sposób. Miejmy nadzieję ,że nie przyniesie to dalej idących konsekwencji w postaci zakończenia działalności Klubu.

Na koniec chcielibyśmy bardzo serdecznie podziękować wszystkim Sponsorom tym większym i mniejszym za wsparcie w tym sezonie jak i w latach ubiegłych. Również chcemy podziękować Burmistrzowi Miasta Sanoka Tomaszowi Matuszewskiemu, który wykazuje inicjatywę i w miarę swoich możliwości pomaga w pozyskiwanie Sponsorów. Dziękujemy także wszystkim prawdziwym kibicom, którzy są na dobre i na złe z sanockim hokejem.

Z poważaniem Zarząd STS Sanok non profit Sp. Zo.o.

Michał Radwański

Renata Kłodowska - Burczyk"

Analizując obie perspektywy, można zauważyć głębokie różnice w postrzeganiu sytuacji przez kibiców i Zarząd. Kibice oczekują lepszych wyników sportowych, większej przejrzystości działań finansowych i aktywniejszego marketingu. Zarząd natomiast wskazuje na trudności finansowe i ograniczenia, które dyktują obecną strategię klubu. Komunikacja między obiema stronami wydaje się być kluczowa dla zrozumienia potrzeb i oczekiwań zarówno fanów, jak i zarządzających. Rozwiązanie tej sytuacji wymaga dyskusji pomiędzy stronami i ustaleń zarówno w obszarze sportowym, jak i w zarządzaniu oraz marketingu, uwzględniającej ograniczenia i wyzwania, przed którymi stoi klub.