Rozdawali ulotki z materiałami programowymi, przez megafon nadawali fragmenty wypowiedzi niezależnego kandydata na prezydenta naszego kraju, rozmawiali z ludźmi napotkanymi w tę deszczową aurę na ulicach Sanoka i okolic rynku.
Nie brakło trudnych dyskusji, rzeczowych mocnych wymian argumentów w licznych rozmowach z wyborcami Hołowni, jak i innych kandydatów na urząd prezydenta RP.
To sól czasu kampanijnego i chęć poświęcenia jak największej energii, by rozmawiać, przekonywać, próbować zapoznać z programem kandydata jest tu kluczowa.
Odzew był bardzo pozytywny i mimo w dużej mierze niesprzyjających warunków atmosferycznych wielu ludzi udało się przekonać do wizji bezpartyjnego prezydenta z bardzo spójnym programem i wizją Polski na pokolenie, nie kadencję. Spora liczba przechodniów potwierdziła już swoją gotowość do głosowania na Szymona Hołownię, którego poparcie oscyluje w ostatnim czasie w okolicach 16%.
Mobilizacja na ostatniej prostej kampanijnej może wiele jeszcze zmienić.
Szymon Hołownia mówi, że będzie prezydentem różnych Polaków, chcących budować Polskę na pokolenie, nie kadencję.
Podkreśla, że trzeba skończyć z partyjniactwem i sprawić, by państwo i kościół wróciły na swoje miejsca.
Ekipa Szymona Podkarpackie w poniedziałek odwiedziła również Brzozów w godzinach porannych, a późnym popołudniem z Sanoka udała się do Leska, gdzie zainicjowała wiele ciekawych rozmów z potencjalnymi wyborcami swojego kandydata, jak i z wszystkimi, którzy chcieli po prostu usłyszeć wizję, jaką on przedstawia.