Szanowna Redakcjo,
Pragnę zwrócić uwagę oraz ostrzec innych użytkowników siłowni zewnętrznej przy ulicy Kawczyńskiego. Ktoś zdemontował stanowisko i nie zabezpieczył śrub wystających z ziemi. Mój syn się przewrócił i ma wielkiego siniaka na udzie. A co będzie, jak ktoś się przewróci i uderzy się w głowę? O tragedię nie trudno. Śruby nie są w ogóle widoczne ani zabezpieczone w żaden sposób. Jak tak można było to zostawić?