W sobotę, 31 lipca, na cmentarzu parafialnym w Jastkowicach odbył się pogrzeb ŚP. Bogdana Dziuby. Uroczystość pogrzebowa zgromadziła kilka tysięcy osób: rodzinę Bogdana, mieszkańców gminy Pysznica, władze samorządowe, ale także i liczne grono sportowców z niemal wszystkich zakątków Podkarpacia, w tym także z Mielca. Mszy pogrzebowej przewodniczył proboszcz parafii w Jastkowicach Adam Węglarz.
CZYTAJ TAKŻE:
- Pracę zawodową łączył z wiarą w pana Boga. Odszedłeś szybko, niespodziewanie, ale byłeś przygotowany, bo szedłeś do Matki Bożej. Mówią, że święty chrześcijanin jest zawsze skromny i taki byłeś. Twój bieg Boguś trwa nadal.
- mówił kapłan z wyraźnym wzruszeniem i smutkiem.
Płakało niebo, płakali zgromadzeni zwłaszcza w chwilach kiedy (...) CZYTAJ DALEJ - ZOBACZ ZDJĘCIA>>