Turniej miał dwa etapy. W pierwszym 14 uczestników zostało podzielonych na cztery grupy. Do finału, do którego awansowała najlepsza szóstka, wliczały się również wyniki z pierwszego etapu. W sumie zwycięzca rozegrał 8 pojedynków i we wszystkich zwyciężył.
Adam Nędza, organizator zawodów, pozostaje niepocieszony. „Bodzio”, który skrytykował ubiegłoroczny turniej, nie stawił się na jego zaproszenie. A przygotował nawet półkę z szafki, którą miał z nim zagrać, i nagrodę w postaci zgrzewki.