Na początku listopada bieżącego roku projekt uchwały zawierał zapis, że podatek wzrośnie o 5 procent. Projekt został jednak wycofany z powodu obrad. Co sprawiło, że powstał nowy projekt, który podniesie podatki od nieruchomości o 10%.
Sanocki skarbnik miejski, Bogdan Florek, wzrost podatku tłumaczy w taki sposób:
Poprzedni wniosek został wycofany, bo chcieliśmy poznać, jakie decyzje zapadną wśród innych samorządów. Obecnie jesteśmy jedynym miastem na Podkarpaciu, gdzie nie podjęto decyzji o podwyżce. Proponowana zmiana nie sprawi, że opłaty będą wyższe niż w innych miastach regionu, np. w Krośnie, Jarosławiu, Dębicy, Tarnobrzegu.
Wnioskując z dalszej wypowiedzi skarbnika, wzrost o 10 procent ma również powiązanie z deficytem na bieżących wydatkach, obecnie wynosi on 7,4 mln złotych.
Każda nowa złotówka po stronie dochodów, która zasili przyszłoroczny budżet będzie miała bardzo duży wpływ na poprawienie tego wyniku na koniec roku budżetowego – mówi Bogdan Florek.
Jak ta podwyżka podatku wpłynie na Sanoczan?
- Właściciel mieszkania o powierzchni 50m² dotychczas płacił 52zł /rok, po podniesieniu podatku zapłaci o 5zł więcej - 57zł/rok
- Posiadacz domu o powierzchni 150m² i 10-arowej działki zapłacił w tym roku 437zł, w przyszłym zapłaci 477zł
- Przedsiębiorcy, dysponujący halą 500m² na 10-arowej działce zapłacą o 1205zł więcej niż dotychczas, kwota zmieni się z 12.085zł na 13.290zł
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Górskie Ochotnicze Pogotowie Ratunkowe otrzymało wysoką dotację na zakup nowego sprzętu
Sanocki skarbnik miejski w swojej wypowiedzi zawarł również informację, że podwyżka o 10% zapewni budżetowi około 1.9mln złotych.
Wyniki głosowania to: 14 radnych opowiadających za podwyżką, 4 osoby przeciw i 1 radny wstrzymał się od głosu