– Sytuacja jest wyjątkowo trudna, nie mieliśmy podobnych doświadczeń przez ostatnie 25 lat, nawet w okresie największych kryzysów światowych – mówi Gazecie Wyborczej Artur Pielak, prezes Velvet Care.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Chorzy w potrzasku. Od nowego roku wiele leków utraci refundację. Wśród nich są leki na cukrzycę, nadciśnienie czy schizofrenię [LISTA]
Jak zaznacza Pielak na wzrost cen papieru toaletowego ma podwyżka hurtowych cen celulozy, głównego składnika produktu. Nie bez znaczenia są także podwyżki cen paliw, gazu, prądu.
- To walka o przetrwanie, która dotyka wszystkich uczestników łańcucha dostaw, od producentów po hurtowników i sieci handlowe - twierdzi prezes Velvet Care w Wyborczej.
Podwyżka cen papieru toaletowego, ale także ręczników papierowych czy chusteczek higienicznych jest nieunikniona. Ostatnią sytuację, kiedy papier toaletowy drożał, a w dodatku zaczynało go brakować, mieliśmy po wybuchu epidemii koronawirusa. CO JESZCZE ZDROŻEJE W 2022 ROKU - SPRAWDŹ TUTAJ>>